Marysia ma ferie
Generalnie to się już pomału kończą i w sumie dobrze, bo młoda tęskni za dziećmi i przedszkolem.
Ja sie pochorowałam, myslałam że dość szybko przejdzie, ale jednak nie...
dziś jest o wiele gorzej..
także fajnie
Ktoś mnie może dobić ? :D
Jeszcze pomagałam psu i nabiłam się na gwóźdz, mam pikną dziure w nodzę, brawo ja!