znowu foto ze zlotu.. ;) tło zdjęcia - juz prawie na samej górze, po prawej foto w trakcie zjazdu i po lewej str juz poo zjeździe ;D
Dzwig wyciagał nas na dwadziescia parę metrów na linie w górę, po dotarciu na sama góre ,spadamy w dół z kilkoma stacjami ;D jak zjeżdzałysmy z Natalą pierwszy raz to cały zjazd krzyczałysmy a w momencie zatrzymania i odbicia smiech ;D tak więc krzyk przeplatany smiechem ;D Emocje były niesamowite ... pamiętasz to Natala ;??? wieczorny zjazd o niebo lepszy ... ;)
a Dzisiaj znowu pływamy i znowu na mecz do amfiteatru ;))
PolskA!