To już prawie tydzień
pomału wraca wszystko do równowagi
zima, za szybko, ale w całej okazałości
autobusy jak się nie spóźniają, to wcale nie przyjeżdżają
lub lądują w rowie (oczywiście nie zawsze to ich wina)
Już niedługo święta xD
Pozostało nam czekać
i śnić,
byle tylko nie w autobusie
bo w najlepszym wypadku można obudzić się
tylko trochę za daleko...