Wczorajszy dzień można uznać za pozbawiony monotonii poprzednich dni
Najpierw zacięta walka o punkty
i wygrana Domnikisien
a także wciąż powtarzający się tekst Kasi
"mam brudne skarpetki"
moja ściana w każdym miejscu jest nieziemsko fioletowa xP
nawet za łóżkiem
Kocham miejsce, w którym mieszkam
ponieważ tylko tu mogę leżeć po 22 na snopku zboża
i oglądać spadające Perseidy
i nie słyszeć wieczornej wrzawy miasta
Wczorajszy wieczór wyjątkowy
pomimo paskudnych komarów,
które nie dawały nam żyć
Można powiedzieć, że las jest jeszcze piękniejszy ciemną nocą
"Smutno jest żyć,
jeśli poza życiem nic nie robisz"