Długo tu nie pisałam, bo nie miałam zbyt wiele czasu.
Nie mam zdjęć z jazd, bo na razie jeżdżę sama, jednak możliwe, że będą takowe w przyszłym tygodniu.
Kaprys zaczyna się uspokajać, niedługo zaczniemy treningi.
Kaja możliwe, że jest źrebna, więc dopiero po świętach, jak będzie wiadomo, to zacznę ją brać pod siodło.
Dzisiaj na oklep na Kaprysie, ale krótko, bo ziiiiiiiimno!
Już nie mogę doczekać się lata, a nawet jeszcze śniegu nie ma!
Ciakwe jak przetrwam te zimne dni?
Do za tydzień:*:*
Tylko obserwowani przez użytkownika monikka1000
mogą komentować na tym fotoblogu.