~donia ehh... nie pisy mi tak, bo wiesz, ze ja chetnie bym pojechala... ale musze do pracy isc zeby zarobic na smyczek... moze jak w kazde wakacje przez studia bede pracowac to po 5 latach zarobie w koncu na smyczek za 12 tyz o ktrym truje mi stale moj profesor... :/ uwierz, akademia, nie taka prosta sprawa...
~donia heh... za mną może chodzić... i tak nie pojadę... choćby z powodu, że 29, 30 i 31 grudnia mam lekcje w akademii muzycznej w poznaniu bo mój profesor wraca z Japonii w raczył mi wyznaczyć taki termin lekcji... :(