photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 CZERWCA 2015

.

2 tygodnie po. Nie zmieniło się nic. Dla nas to i tak była czysta formalność, wesele super, pomijajac fakt ze pol imprezy podpinalam sukienke bo mialam ja za dluga i ciagle po niej deptalam i to zw od klimatyzacji rozbolala mnie glowa i myslalam ze umre ! Po oczepinach sie rozluznilo i nawet wporzatku sie ludzie bawili. W kosciele tez spoko, bez stresu.Dobrze ze juz po, przynajmniej mozna odetchnac..na suknie juz mam kupca wiec nie bedzie mi zalegac w szafie,zreszta i tak nie mam na nia miejsca.Wniosek na dowod zlozony, jeszcze prawko,karta zdrowia, formalnosci w banku.. nawet kilka dni po weselu scielam wlosy, ot taka zmiana.. nasz syneczek kochamy za dwa dni konczy rok ! Czas tak szybko leci..
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika monika09081994
mogą komentować na tym fotoblogu.