Wróciłam z Anglii...było ekstra...co prawda nie wszystko, alcie jest szkoła przetrwania...trzeba uczyć się na własnych błędach ,a ja tego nie zrobiłam, to dostałam troche po dupie...ale nie ważne...wróce tam na przyszły sezon...:):)
A na fotce baby lemurek...udało mi się go sfotografować ,było cięzko bo te śmieszne małe zwierzątka strasznie szybko biegają...fotka robiona w African ZOO...
A od października na studia...:[damyrade]