Przyjaźń damsko męska na moim własny przykładzie !
Mam swojego przjaciela już od 3 lat ale nie jest to zwykłe frends to jest frenszone ! ; o
Tak tkwie już w tym od 3 lat ale w koncu w tym roku zdecydowałam się powiedzieć co czuje i tak udało się przemogłam się ii powiedziałam to on też coś czuje ale nie wie czy to zakochanie ale nigdy nie czuł takiego czegoś jak do mnie ;p Jest progres !
Wszyscy myślą że jesteśmy raze znajomi rodzina moja jak i jego a tu takie coś nie jesteśmy razem mimo tego że bym bardzo chciała ,ale cała polska nas dzielli i nie wiem czy bym potrafiła na tak dużą odległość być z kimś ;c Chcieć to móc mówią ...
Jesteśmy rózni od siebie ale coś nas jednak do siebie ciągnie całe moje nastolenie zycie kreciło się tylko wokłó niego nie potrafie być z kimś innym bo pragnę tylko jego tylko jego chce trzymać za reke tylko jego chce całować i tylko z nim chcę spedzać wolny czas ! tak z nim nie z żadnym innym facetem ;x
Mimo tego że wyjechałam od niego po 3 tygodniach i jestem w domu dopiero 3 dzień już chciałabym wracać już za nim tęsknie mimo tego że on robi mi na złość i mowi że nie teskni za mna nic a nic to jak zwykle mnie denerwuje hahah!
Postanowienia na przyszły rok studia razem z nim raz się żyje idzie wszystko na jedna karte !
I oby wtedy nam się udało stworzyć jakiś związek ;)
A wy co myślicie na temat friendzone ?