JOŁ :D
a oto i ja z moim...menagerem albo jak kto woli "wielkim bratem". jestem "paskudną siostrą" (wtajemniczeni wiedzą):p
a wogóle to wczoraj byłam sobie w kinie na "Wszystko zostaje w rodzinie". Fajna angielska komedyjka. wielebny Goodfellow to facet pierwsza klasa:p
A 2day bylismy na "Tylko mnie kochaj" z M. Zakościelnym:[zakochany]:[mruga]:p bo Michael :p stwierdził ze nie bedzie ogladac filmu o gejach ("Tajemnica cos tam cos tam...").
booziaki 4 all of U:[zakochany]