Witamm;***
Po wczorajszej imprezie weszłam na wagę :)
myślałam że po tym wczorajszym torcie, lodach, chipsach i ciastach
wrócę do 60kg..
aaa ty zaskoczenie ;))
jest mniej niż 59kg , coś około 58,5 kg;)
Hurrra;))
A i dziękuję za miłe komentarze do wczorejszej notki, i do tortu ;))
Muszę powiedzieć że wszystkim smakował ;)
aaa bardzo się bałam opinie ;)
(KOCHAM to zdjęcie jest takie romantyczne;*)
Bilans:
śn. tradycyjnie (80kcl)
ob. troszeczkę rosołu (ok 80kcl) + 25g makarony z jabłkiem i cynamonem (250 cały obiat)
ko. " 2x chrupkie + pomidor ( 60kcl)
Razem: 340 kcl / 400 kcl
a co tam u was moje chudzinki ?:)
CHUDEGO;************