Wczoraj byłam u mojej drugiej Babci,od strony tatusia:) Dostałam od Baby tyle ślicznych ubranek, sukieneczkę i śpioszki i body i skarpetki ...oo i jeszcze gryzaczek dostałam. Mama mówi, że nie potrzebnie Babcia mi kupowała tyle rzeczy bo mam duużoo ubranek ale mnie się podobają, a najbardziej podoba mi się ten śmieszny gryzak, jak tylko uda mi się go złapać to od razu biorę go do buzi:)
Ostatnio Tatuś był u nas na noc, mama chyba się bardzo ucieszyła, ja też się cieszyłam bo tak strasznie kocham mojego Tatusia, lubię jak się mną zajmuje i cały czas się do niego śmieje:)
Rano Mamusia wzięła mnie do swojego łóżka i leżeliśmy sobie w trójkę:) I cały czas się śmiałam i gadałam... ale oni chyba jeszcze nie rozumieją tego co mówię:(
Ale za niedługo się nauczę mówić tak żeby mnie rozumieli i powiem im wszystko co chce, powiem że ich kocham i powiem co mi się nie podoba i nie będę już musiała tak głośno płakać. Ale muszę jeszcze długo ćwiczyć zanim uda mi się coś powiedzieć:)