Zakupy poprawiają humor. O tak! a szczególnie jak się kupi nową torebkę, której producent podpisuje się prawie jak Gucci. ^^
Fotka, jak większość ostatnich wyszukana z miliona zdjęć z wakacji. Niestety Gucci obejrzany tylko z zewnątrz, gdyż jak zwykle się gdzieś spieszyliśmy.
Tyle mam do powiedzenia, że aż nie wiem od czego zacząć. A może nie chce mi się już o niczym pisać..Coś się zaczyna, coś się kończy, czasem kończy się coś, co jeszcze tak naprawdę się nie zaczęło, no ale...
'Nie łudzę się. Nie chcę dłużej czekać na coś, co nigdy nie będzie miało miejsca.' ;]
'Got up on the wrong side of life today (...)
Looks like it's just one of those kind of days
You can't kick me down I'm already on the ground
No you can't cause you couldn't catch me anyhow'
takie coś z innej beczki >klik<
Mój ulubiony tekst ostatnio: "-płaczesz? -nie kurwa, sikam oczami!" :D
Ciao ;)