Alex ma nową ksywkę. Przyłapałam się na tym, że jak daje mi popalić to mówię do niego "Aleksy" haha :D
A więc Aleksy poszedł spać a matka leci ogarniać tyłeczek, bo dziś jedziemy odwiedzić ciocię :) Mokrego dyngusa :*
Komentarze
mojmaluch Witam. Zapraszam na blog o tematyce DZIECKO (wszystkie pytania, watpliwosci, obawy) poswiecony tylko i wylacznie im. Jesli potrzebujesz pomocy napisz do mnie Twoje pytanie/ porada zostanie zamieszczone w nowym wpisie na tym blogu a inni beda mogli ci pomoc. Mamy pomagaja mama i tym obecnym i tym przyszłym. Zapraszam.