Robimy rosołek, czekamy na Mężulka aż wróci z pracy i uciekamy z Brzucholkiem na spacer i zakupy. Może ta cudowna pogoda zmotywuje Małego do wyjścia! Ja nie rozumiem jak on woli siedzieć w brzuchu gdzie jest mokro i ciemno, jak tutaj taka piękna, wiosenna pogoda? :(
3 DNI DNI TERMINU!
Najpóźniej za 9 dni Alex będzie z nami <3