2 część. Lena i Kuba//Hope

Brdzo się bałam..

Była to kobieta miała około 30 lat

-Chyba cię przestraszyłam hihi.. Jestem Angelika Mróz jestem w agencji modelek, obserwowałam jak idziesz i myśle że z takim wyglądem i figurą nadałabyś się.

Zacisnęłam zęby miałam ochotę skakać i piszcześ było to moje marzenie ale sie opanowałam. Powiedziałam

-Czemu nie możemy spróbować

-Dobrze jutro o godzinie 13 na ulicy 1 Maja ?

-Okej

Doszłam do domu Tata w tej samej chwili wchodził do domu

-Oo hej tato ;)

- A ty nie przyjechałaś z Kubą ?! Sama szłaś ?

-Nie ważne, ej taka pani zaproponowała mi castin na modelke

-Serio ? To pewne ?

-Tak 

tata był taki podekscytowany jak ja.

Poszłam spać wstałam o godz 11 obudził mnie telefon był to Kuba

nie odebrałam nie chciałam sobie psuć humoru, wyłączyłam telefon i zeszłam na dół. Zjadłam śniadanie pogadałam z mamą i tatą i zaczęłam się szykować. 

Założyłam bikini a na to szorty i sukienkę która się gała mi do pępka + miętowe vansy. Wzięłam do torebki szpilki aby chodzić w nich na wybiegu.

Wyszłam o 12:30 na miejsce zaszłam o 12:55 czekała już tam pani Angelika 

-Witaj wyglądasz świetnie ale masz szpilki tak ?

-Dzień dobry, tak wzięłam mam je w torebce.

-Chodźmy

Poszłyśmy do agencji nie wiedziałam że tu sie ona znajduje.

Gdy weszłam byłam przerażona było tyle ładnych wysokich dziewczyn.

Przepytali mnie, przeszłam po wybiegu w bikini.

Wróciłam do domu o 2 godzinach zadzwonil mój telefon była to Angelika.

-Dostałaś się !

-Naprawdę !! Strasznie się cieszę

-We wtorek o godzinie 17 będziesz mieć sesje zdjęciową do czasownika ,,Glamur''

razem z Zuzanną Kołodziejczyk i Joanną Krupą.

-O boże ! świetnie 

-Do zobaczenia

Rozłączyłam się i pobiegłam od rodziców cieszyli się razem ze mną.

Poszłam spać byłam zmęczona.

Obudziła mnie mama powiedziała, że mam gościa do pokoju wszedł Kuba.

- Ooo niee.. Tylko nie ty !

Odwróciłam się by dalej spać..

-Lena kochanie 

powiedział smutnym głosem i położył się obok mnie przytulił i pocałował w głowę.

-Wybacz mi ale byłem troche pijany ta dziewczyna też no i ją poniosło ja tego nei chciałam, Kocham Cię jesteśmy już razem 4 lata nie mógłbym ci tego zrobić, a pozatym słyszałem że jesteś modelką gratuluje moja gwiazdko.

-Wybaczam ci ale to ma być ostatni raz !

-Kocham Cię

- Ja ciebie też

nagle usłyszałam krzyk mamy

- Lena ja i tata wychodzimy do Pani Kasi jeśli bedziesz gdzieś szła zamknij dom !!

- Dobrze mamo !!!!!

-Więc jesteśmy sami 

Powiedział Kuba całując mnie.

Zrobiliśmy to, potem oglądaliśmy film i Kuba poszedł do domu.

na 2 dzień kręciło mi się w głowie oraz było mi niedobrze. 

postanowiła kupić test ciążowy. Gdy zobaczyłam wynik ryczałam jak małe dziecko były 2 kreski jestem w ciąży nieee!!

Pobiegłam do mamy i taty zapłakana powiedziałam im to tata był wściekły mama też płakała. Prosiłam ich o aborcje. Przecież to by zrujnowało moją karierę modelki.

Mama spytała czy Kuba wie. 

odpowiedziałam że nie

zadzwoniłam do niego

-Kuba przyjdź do mnie szybko !!

-Czemu płaczesz ?

-Przyjdź ! Rozłączyłam się.

Po 5 min Kuba wpadł bez pukania do domu. Gdzie jest Lena co się stało ?

Mój tata wyglądał jak by chciał go zabić mama stała smutna

Doszłam do niego przytuliłam i zaczęłam płakać mu na ramieniu

-Co jest ?

spojrzałam na mój brzuch

- Nie, nie mów że będziemy mieć dziecko..

Potaknęłam głową

-Kocham Cię razem je wychowamy 

-Nie, moja kariera się skończy jak potem mam być modelka z rozstępami i wgl ?

-Nie musisz być modelką

-Muszę ! 

Krzyknęłam byłam na siebie zła.

Pojechaliśmy na usunięcie jednak w ostatniej chwili coś mnie ruszyło nie mogłam tego zrobić.

Chciałam tego dziecka. Odmówiłam karierze modelki chciałam miec tego dzidziusia.

Po 6 miesiącach było już wiadome że będzie to dziewczynka byłam szczęsliwa pójdzie w ślady mamusi i będzie modelką myślałam, Kuba chciał chłopca ale też cieszył się z córki, wspierał mnie zamieszkaliśmy razem u mnie w domu, miałam wieli dom więc starczyło miejsca i tak były jeszcze 3 puste pokoje. Są 3 łazienki jest dobrze. 

minęło 9 miesięcy za 4/5 dni na świat przyjść miała Nina.

Pewnego dnia leżałam obok mnie Kuba i oglądaliśmy film, mama była u sąsiadki a tata w pracy w szpitalu. Dziwnie się poczułam zrobiło sie mokro 

-Kuba odeszły mi wody ! Biegnij po mame jedziemy do szpitala

Kuba pomógł mi wsiąść do samochodu włożył na tyły walizkę, mama wsiadła do samochodu i pojechaliśmy do szpitala. Mój poród odbierał tata dziwnie się czułam no bo jednak tata dotykał moich miejsc intymnych ale to jego praca. Po 12 godzinach na świat przyszła cudowna Ninka. Po 2 dniach przyjechałam z nią do domu czekał na nią piękny kolorowy pokój z milionem zabawek. 

Dalsza część nastąpi... ;)//hope