Goodnight Hollywood
Dodano: 13 LUTEGO 2008
nie o tym chciałam. a mianowicie o tym słodziutkim, rózowo-czerwonym, pachnącym czerwonymi różami, mięciutkim jak misio z wyprzedazy święcie. no właśnie.. święto?? y. czy ja wiem.. co to za święto jeżeli tylko nieliczni świętują. a moze liczni a ja jestem nieliczna? jutro zobaczę w szkole Rózowe w "odświętnych" strojach, jeszcze bardziej kręcące wiadomymi cześciami ciała i z dodatkowym kilogramem pudru na ich słodziutkich twarzyczkach..będa krzyczeć jeszcze głośniej niż zwykle. całe szczęście walentynki śa tylko raz w roku:P
a co do wielce zakochanych par, 14 15-stoletnich partnerów życiowych, takich aż po grob, na zawsze i na wiecznosć, do konca świata i jeden dzien dłużej itd. ile to potrwa? jeszcze tydzień, miesiąc, rok? a potem kiedy spotkacie na ulicy swojego dawnego Kotka, Misia, Tygryska, ... odwrócicie głowę bo jest podły, to zdrajca, skrzywdził cie, zranił, wykorzystał.. tak się kończy wielka miłosć.
chyba za szybko nauczyliśmy sie pisać i czytać, bo my- młodziez stajemy sie nie tylko głupsi niż kiedyś, ale jeszcze się tym chwalimy. cóż..
zyczę wszystkim "zakochanym" tysiąca misiów-pysiów, poduchasów-przytulasów, przelukrowanych słodyczy, karteczek-walentynek i supermdłych lizaków wielkich jak wasze głowy i tak słodkich że po 15 minutach wasze cudowne walentynki skonczą się d"iarrhoea'ą" bo tylko to zostanie wam po tej waszej pieprzonej miłosći
tak tak, w dupie mam że rozmazane.!
nie o tym chciałam. a mianowicie o tym słodziutkim, rózowo-czerwonym, pachnącym czerwonymi różami, mięciutkim jak misio z wyprzedazy święcie. no właśnie.. święto?? y. czy ja wiem.. co to za święto jeżeli tylko nieliczni świętują. a moze liczni a ja jestem nieliczna? jutro zobaczę w szkole Rózowe w "odświętnych" strojach, jeszcze bardziej kręcące wiadomymi cześciami ciała i z dodatkowym kilogramem pudru na ich słodziutkich twarzyczkach..będa krzyczeć jeszcze głośniej niż zwykle. całe szczęście walentynki śa tylko raz w roku:P
a co do wielce zakochanych par, 14 15-stoletnich partnerów życiowych, takich aż po grob, na zawsze i na wiecznosć, do konca świata i jeden dzien dłużej itd. ile to potrwa? jeszcze tydzień, miesiąc, rok? a potem kiedy spotkacie na ulicy swojego dawnego Kotka, Misia, Tygryska, ... odwrócicie głowę bo jest podły, to zdrajca, skrzywdził cie, zranił, wykorzystał.. tak się kończy wielka miłosć.
chyba za szybko nauczyliśmy sie pisać i czytać, bo my- młodziez stajemy sie nie tylko głupsi niż kiedyś, ale jeszcze się tym chwalimy. cóż..
zyczę wszystkim "zakochanym" tysiąca misiów-pysiów, poduchasów-przytulasów, przelukrowanych słodyczy, karteczek-walentynek i supermdłych lizaków wielkich jak wasze głowy i tak słodkich że po 15 minutach wasze cudowne walentynki skonczą się d"iarrhoea'ą" bo tylko to zostanie wam po tej waszej pieprzonej miłosći
Komentarze
~kundzia15
ty tezm nie wysiudujesz;(
buuuuuuu
a oc stesknilas sie za mna?:)
ok hehe
buuuuuuu
a oc stesknilas sie za mna?:)
ok hehe
16/02/2008 10:05:00
molly4
nazywamsieczesio
ja przynajmniej umiem przyjąć krytyke.
zapraszam na photobloga w/w pana z jego ekstrawaganckimi łapami HEYAH na ściania
ja przynajmniej umiem przyjąć krytyke.
zapraszam na photobloga w/w pana z jego ekstrawaganckimi łapami HEYAH na ściania
16/02/2008 9:48:11
~lusiaa
nie znam Cię i jestem tu przypadkowo ale przeczytałam Twoją notkę i powiem że bardzo mi się podoba :)
zgadzam się z Tobą w 10000% ;]
i fajny masz klimacik na tym pb :)
pozdrowionka :*
zgadzam się z Tobą w 10000% ;]
i fajny masz klimacik na tym pb :)
pozdrowionka :*
14/02/2008 20:56:24
yellowsea
a kto mowi o miłości do konica zycia ? faktycznie sa tacy "przedstawiciele" wielkiem miłości po gób , ale wiadomo ze "szczeniackia miłości" jest najpiękniejsze ;)
oj ty ty siostra ;)
dziewczynka która czeka na "pierwszego" i ostatniego chksiecia [?] ;)
hehe no a kto ma taki geniusz do robienia fotek :D
oj ty ty siostra ;)
dziewczynka która czeka na "pierwszego" i ostatniego chksiecia [?] ;)
hehe no a kto ma taki geniusz do robienia fotek :D
14/02/2008 15:24:48
Użytkownik usunięty
ja Ci mówie idz na chumana;)
bo pisac to Ty umiesz;)
noi... hym... w wielu przypadkach to jest prawda
ale raz na milion trafi sie taka para co jest ze soba do koca zycia:)
zadko ale jednak:P
i troszke optymizmu:)
usmiechnij sie:) jutro znowu kogos obgadamy
i wysmiejemy:)
bo pisac to Ty umiesz;)
noi... hym... w wielu przypadkach to jest prawda
ale raz na milion trafi sie taka para co jest ze soba do koca zycia:)
zadko ale jednak:P
i troszke optymizmu:)
usmiechnij sie:) jutro znowu kogos obgadamy
i wysmiejemy:)
13/02/2008 23:47:17
dubidajdaj
ja też tak sądzę. poza tym, miłości nie ma. ja wiem, przejechałam się na mężczyźnie ''życia mojego'' buahah! cudownie napisane. :)
miło mi Cię poznać.
antyvalentynko. :*
miło mi Cię poznać.
antyvalentynko. :*
13/02/2008 21:17:46
Użytkownik molly4
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
