photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 KWIETNIA 2014

Silno, 17.04. :)
Przyjechałyśmy z dziewczynami do stajni i zabrałyśmy się od razu za czyszczenie rumaków. Wszystkie wyczyszczone poszły na wybieg. Trochę polatały, potem posprowadzałyśmy je do stajni. Pierwszy w ruch poszedł Gniady. Wzięłam go na oliwce, co dało mu dużo. Najpierw potuptał trochę na lonży. Grzecznie szedł, mimo kilku prób ucieczki ze śladu, ale ogólnie sie chlopak postarał. Potem wsiadłam na lonży, żeby popracować trochę nad przejściami bez próby ucieczki z padoku, która ostatnio miała miejsce. :P 
Przejścia stęp-kłus, kłus-stęp szły bardzo fajnie jak na początki, więc zabrałyśmy się za kłus-galop. Z początków totalny nieogar, ale po chwili konio śmigał od łydeczki. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, więc wpuściłam na chwile Oliwię i zdjęłam zbędne rzeczy z padoku. Oliwia oddała mi konia i wsiadłam bez lonży. Przejścia wychodziły super, koń o wiele bardziej skupiony niż tydzień temu. Pozytywna zmiana! Oczywiście bez kilku buntów się nie obyło. Próby dębowania, uciekania z padoku. Raz mu się udało, co skończyło się moją glebą, bo Łukasz wyskoczył zza rogu z batem. Koń szok, ja już w ogóle i nagle zderzenie z ziemią. No ale wsiadłam. Poćwiczyliśmy nawet kilka przejść przez drążki i kilka małych przeszkódek śmignęliśmy. Jeszcze dużo pracy przed nami, ale się chłopak starał. Wkurza mnie jego zadzieranie głowy do góry. W kłusie już odpuszcza i schodzi, w galopie jest gorzej. Niestety bez wytoku się nie obejdzie, bo to kombinator nieziemski. No ale w końcu jeszcze młodziak z niego, więc czego się tu spodziewać?

Na drugi ogień poszła Nelka. Pierwszy raz miała na sobie siodło. W sumie jakieś żadne to dla niej strachy nie były. Na lonży też szybko ogarnęła, ale popimo, że jest zimnokrwista, zapierdol ma w tych kopytach! Jeszcza takiego ziemniaczka nie spotkałam. Na koniec na chwilę się przez nią przewiesiłam, co wrażenia na niej też specjalnie nie zrobiło.
Na koniec wzięłyśmy Taranta. Diabeł. Wcielony diabeł. Tyle co mnei poprzeciągał to szok! Trudny przypadek. Czeka go duuuużo pracy! Tyle w temacie.

We wtorek najprawdopodobniej do koniczków. Po świętach będą testy, więc pewnie odwiedzę Karolinę i Mirenę. :D Potem kilka dni wolności i 3 maja wyjazd! :)

Komentarze

elvisek00 Haha co to za skok :D
A tak wgl to piękny ten tarantek *_*
24/04/2014 13:17:38
mojxraj Piękny a ma w bani tyle głupoty, że szok! :p
25/04/2014 16:30:46

~huesh Mirka już na Ciebie czeka <3
20/04/2014 15:23:21
konnazawsze hahaha kocham to zdjęcie xD taki tam szalony rumak szkaczae na tylnych nogach xD
19/04/2014 21:16:13