Chcę być taka ;( te całe obżarstwo to przez problemy.. eh..

Dziękuję Wam kochane za wsparcie 

już troszkę lepiej na szczęście i czuję, że dieta

jutro będzie postępować :) z racji tej, iż do 

01.03 muszę sporo schudnąc - wprowadzam diete do

500kcal. Tak na początek. Choć nie wiem czy nie zmieszczę

się w 400 kcal'ach  kocham liczyć kalorie!

jutro walentynki.. eee.. a mój skarbuch po świecie

się rozbija i guza szuka! osz.. Ja chcę go przy sobie 

mieć.. czyż można żyć już 2 miesiące (był na święta)

w celibacie???  

03.03 urodzinki ! 

ja chcę wakacje.. ten beztroski czas pełen

szaleństw wieczorkami, wypadów nad jeziorko,

picia dużych procentów, nocy przegadanych..

wiem, że te już będą udane! wiem to :)

nareszcie spędzone z moim skarbem.. 

bo po roku za granicą już mu się znudziło.

Stwierdził, że nie może już beze mnie wytrzymać.

Choć ja się troszkę już przyzwyczaiłam do tego, że

go nie ma, a przyjeżdża tylko co ok 2 miesiące.

Jak to będzie.. na początku marca już będziemy razem mieszkać.

Czy ja wytrzymam z tym upierdliwym chłopem? 

on jest dziwny... ha 

ma 3 laptopy i ja mam 1. Stwierdził, że 2 rodzicom zostawi, a jednego

weźmie do mnie, bo on często filmy historyczne na YT ogląda 

a ja cholerstwa nie cierpie. Co tam, że sobie na nie zarobił, co tam, że jego matka

ma komputer. Co tam.. lepiej zostawić. 

Choć często słyszę;

"Przeciwieństwa się przyciągają" 

pa kochani, miłych snów!  ja witam rowerek ;)