modelka: Hann
Dawno tu nie pisałam.
Generalnie ciężko powiedzieć co u mnie bo praktycznie nic się nie dzieje, a stany emocjonalne zmieniają się jak w kalejdoskopie.
Aktualnie - pozytywnie ;) Wiosna mnie cieszy tak samo jak jutrzejsza impreza.
Gorzej tylko będzie z powrotem do szkoły, ale pociesza mnie myśl że to tylko trzy dni... Trzy ciężkie dni, ale potem już Italia!
Choć nie wiem na ile wyjazd mnie cieszy, meh. Zdjęć się narobi, pobiega, powpieprza włoskie jedzenie, pogada z mamą.
a potem ostry zapieprz do matur ;f