"Ostatni liść miłości"
Ostatni liść już spada,
wielkie mrozy zapowiada.
Lecz ja się tym nie przejmuję,
co innego me serce nurtuje.
Mrozy? Owszem!
Moje serce rani ostrzem,
Twoje serce zamrożone,
na mą miłość niewzruszone.
Gdy widzę z jaką klasą owy liść spada,
z moim sercem i rozumem odbywa się narada.
Z tą samą gracją zniknąć Ci z oczu muszę,
ogromne to są katusze.
Lecz wkrótce przyjdzie wiosna,
może zobaczę jednorożca.
Na nim księcia zacnego,
we mnie zakochanego.
Prośby to wygórowane,
może trochę młodociane.
Ale marzyć także trzeba,
żeby znaleźć bramę do nieba.
Inni zdjęcia: ... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24