No już jest wieczór właśnie wróciłam z spacerku długiego z kupelami < Weruś i Wikuś > troszke pogadałysmy pochodziłyśmy i wogl. wychodziłam z domku o 17;00 a wróciłam o 20;00
tak jak widzicie na zdjątku troszke zmoknięte .nawet nie troszke tylko mocno ;D jak przyjechałam spodnie miałam caluśkie mokre ta pogoda mnie męczy!!!
Popaczyłyśmy na meczyk chwilke ;D
Posuchałyśmy muzyczki :D
Gdy z kumpela przechodziłysmy koło szkoły <orlika> nie było nikogo postka zreszta w całym mieście :D ludzie wygineli :D:D
Oczywiście złożyłyśmi się na chipsy :D<mniamm>
Miłych snów ,,,, By Mojesercejestpelnemilosci
Kalusia;p