O ile się nie mylę, na zdjęciu perłowiec malinowiec (Argynnis paphia). Efekt zepsuty kłosami traw, które wdarły się na pierwszy plan, ale wydaje mi się, że zdjęcie i tak fajnie wyszło :). Przynajmniej można zobaczyć, jak taki motyl wygląda z bliska :) :p.
Usiłując być kimś więcej niż tylko sobą,
tak naprawdę stajesz się gorszą wersją samego siebie -
stajesz się nikim.
PS Dzięki za zepsucie jakości! :( W związku z tym polecam lupkę, choć nie rekompensuje ona strat poniesionych zepsuciem jakości zdjęcia przez photobloga.