Właśnie tak wyglądał miesiąc temu widok z mojego okna. I mam głęboką nadzieję na to, że podobny widok dane mi będzie oglądać już w środę :). Jakość zdjęcia beznadziejna, ale to dlatego, że robione było telefonem komórkowym, później komputerowo powiększane i poddawane innym zabiegom aż do obecnego stanu :).
Notki nie będzie.
PS Pisałam już, że chcę śniegu? :).