nad wszystkim co robię unosi się niezłomne poczucie ironii.
mam wiarę, że wszystko mogę zmienić i sprawię, że połączy to co nas dzieli.
kiedy przestaje się kochać, to się nie płacze. płacze się, kiedy ktoś przestaje nas kochać.
mam zły dzień. od paru dni.
zawsze wybieram najgorsze rozwiązania. i co z tego. ; x
czy wiesz jak to jest gdy serce bije mocniej, bo ma w sobie jeden sens więcej ? powiedz ! chociaż nie ma takiego słowa, co opisze ten stan kiedy kochasz.
doceń to, bo na nikim mi tak jeszcze nie zależało.
- telefon Ci dzwoni nie odbierzesz ?
- jak kocha to poczeka.
- a jak nie kocha ?
- to po co odbierać ?
i tak po prostu, z dnia na dzień, przestaliśmy dla siebie istnieć.
to niesamowite jak wiele można ukryć uśmiechając się.