A tu Oliwierek bawi się swoimi prezentami które dostał od mikołaja...
a dostał ich dużo wiec zabawy nie było końca widac
Po zabawie poszedł spac i wstał dopiero o 9 wiec bardzo dłuuuuuuugo spał
Kochany Synek
Musze sie pochwali że Oliwierek już chodzi
Może nie tak jak ja bym chciała ale chodzi i to jest najważniejsze
Jest dzielny jak zrobi "bum" na pupe to wstaje i idzie dalej
Śmiesznie chodzi bo troszke się "chwieje" a to na prawo a to na lewo
ale ja i tak jestem dumna z mojego małego DUZEGO mężczyzny
który chodzi od pokoju do pokoju z uśmiechem na twarzy
Łezka mi się w oczku kreci jak widze mojego skarba gdy idzie do mnie na własnych nóżkach
Cudowne uczucie nie do opisania...
Kocham Cię