Z Wiką. Na fizyce wczoraj dzieliłam z nią mandarynką zamiast opłatka. Ale dzisiaj mieliśmy wigilię. Ihaa, chcę jeszcze raz taką ]:->
Właściwie to nie wiem jak się nazywali ci co przyszli z mat-fizu. Ja znam tylko trzech. Ale jakby każdy z taką kulturką przychodził to niech przychodzi kto chce :D
Ale jednak za dużo -.- następnym razem trochę mniej :)
Idę szukać prezentów w szafie.