właśnie... niech już tak zostanie...
może jakaś odpowiednia piosenka? Klik.
wczoraj było żle...
choć przez ostatnie 8 msc nie było zadowalająco.
teraz już wiem jakie przyjmę zasady do płci przeciwnej.
...bo zabawa kimś to jednak jest jakiś sposób na życie...
...lecz dobry dla osób, które umieją olewać sposób w jaki odbiera je środowisko.
tyle?
teraz wiem, że nie jesteś dla mnie... choćby patrząc na to ile umiesz.. i
w jaki sposób postrzegasz świat......bo widzisz...
ja nie chcę kogos kto myśli tylko o seksie.
aha... i chyba bardziej pasuje 'nie chce Cię' nić ' nie jesteś dla mnie',
nie wiem przeciez jak Bóg sobie ułożył moje życie..
.
- Zrobię dla Ciebie wszystko.
- Nie trzeba wszystko...
- Więc co trzeba?
- Tylko mnie kochaj...