kolejny rysunek z kolekcji mojej klijętki, mają przedstawiać ją samą....zaczynaja się słaneczne dni i jest soraz cieplej...czas mija a my nic nie możemy zrobić przeciw globalnemu ociepleniu...i tak kiedys ziniemy ale ja osobiście nie chciałabym żeby moje dzieci gineły w czasie powodzi lub trzęsienia ziemi... poruszam tematy których nie powinnam poruszać...
podziwiajcie talenty jojej klijętki puki mozecie(znowu przecadzam) pozdrowienia