Justin Drew Bieber. . .
Kim dla Ciebie jest? Chłopakiem bez talentu? Pedałem? Dzieckiem? Kim? Co złego zrobił, że tak bardzo go nienawidzisz? Wiesz kim właśnie Justin Bieber jest dla mnie? IDOLEM. Śmieszy Cię to? ... A wiesz gdzie mam Twoje zdanie? Daleko w dupie! Od czego by tu zacząć? Może na początek przybliżę Tobie jego historię... Matka urodziła go młodo, ojciec odszedł już po kilku miesiącach od narodzin Justina. Pattie (mama Justina) wychowywała go sama. Nie mieli dużo pieniędzy. Byli praktycznie bez grosza. Jak to się stało, że Justin pokochał muzykę? Otóż Pattie miała wielu znajomych muzyków, którzy często ją odwiedzali, albo ona ich, oczywiście z Justinem. Chłopak od małego próbował grać na różnych instrumentach. Z pomocą przyjaciół mamy nauczył się grać na takich instrumentach jak gitara, perkusja, trąbka i fortepian. Pokochał śpiew. Pokochał muzykę! Krewnych miał w całym kraju, a oni chcieli go słuchać więc Pattie zaczęła wrzucać filmy na YouTube z cover'ami Justina. Nie sądzili, że tyle osób się nim zainteresuje. Wtedy właśnie, całkiem przez przypadek na jeden z filmików natknął się Scooter Braun, aktualny menadżer Justina. To właśnie on go odkrył. Dzięki niemu Justin podpisał kontrakt i zaczął swoją karierę. To właśnie jego historia w skrócie. A więc, mówisz, że chłopak nie ma talentu, tak? Dlaczego tak sądzisz? Serio. Chłopak ma wspaniały głos. Justin Bieber to nie tylko ''Baby''.. po tej piosence wnioskujecie, że ma głos jak dziewczyna.. Nie rozumiem tego. Bo nie miał wtedy mutacji?! Ale przecież to jest normalne! o.O Każdemu chłopakowi zmienia się głos i to jest chyba normalne, więc nie rozumiem w czym problem. Na dodatek uważam, że jednak ktoś ma talent kiedy wystąpił na największej scenie muzycznej jaką jest Madison Square Garden, wydał w sumie 9 albumów, miał 2 wielkie trasy koncertowe, wiele nominacji i nagród, prawie 35 milionów fanów na twitterze (najwięcej ze wszystkich!).. A wiesz co jest w tym wszystkim najlepsze? Że robiąc to spełnia swoje marzenia. A Ty masz mu to za złe. Nienawidzsz go za to, że robi to co kocha. To tak jakbyś chciał spełnić swoje marzenia, ale Ci na to nie pozwalali. Śmieszy mnie to, że nienawidzisz go za jego wygląd. Co w tym złego jak chłopak ubierze się ładnie? To złe, że wydaje pieniądze, KTÓRE SAM ZAROBIŁ na swoje ciuchy? Twoi rodzice swoje zarobione pieniądze też wydają na to na co mają ochotę. Gdybyś Ty miał tyle pieniedzy też byś wydawał na to na co masz ochotę. Proste. Jednak najśmieszniejszym faktem jest to, że Ty siedzisz w domu przed kompem i go hejtujesz (i zwróćmy uwagę na to, że on i tak Twoje hejty ma w poważaniu), a on właśnie jeździ po świecie i spełnia swoje marzenia. Zabawane, prawda? Pisząc to nie oczekuję od Ciebie, że go pokochasz, że polubisz jego muzykę. Oczekuje, że po prostu dasz sobie spokój. Nie podoba Ci się jego muzyka - nie słuchaj. Nie podoba Ci się on - nie zwracaj uwagi. ALE MIEJ SZACUNEK DO NIEGO I JEGO FANÓW. Jestem Belieber i jestem z tego dumna, bo Justin Bieber nauczył mnie, żeby walczyc do samego końca, nigdy się nie poddawać!
''NEVER SAY NEVER & BELIEVE''
Mam nadzieję, że ktoś dotrwał do końca xd Pozdro .
PS. Notka skierowana głównie do hejterów Justina