nie było mnie tu długo długo..wiem, ale brak neta i w ogóle wolnego czasu w wakacje to uciążliwa sprawa :/
dzisiaj włączyli mi cudownego playa i buszuje ile się da..mam takie zaległości, że szok, aż boję się włączyć pocztę, bo zaraz będzie mi z serwera ściągać mnóstwo wiadomości i się nie wygrzebie..
mam dużo do pisania, ale nie wiem nawet od czego zacząć, więc najlepiej skończę i wrócę jutro :P