Jestem zachwycona tą imprezą. Jeszcze nigdy nie byłam na takiej udanej imprezie xd. Jestem po prostu ponad to. Nie mówię, że nie, ale ta impreza, jest naprawdę fajna ! Teraz siedzę sobie z Martą w łazience. Patrzy się na mnie co ja robię, a teraz zaciesza bułę xd. Kiedy weszliśmy do domu Olafa, Pawła i Kuby ( ich starszy brat ) od razu zaczęła się balanga. Powiem Wam, że nie było nas aż tak dużo. Ja, Tyśka, Marysia, Olaf, Paweł, Kuba, Filip, Rafał, Maja i jeszcze dziewczyna Kuby, Monika. Czyli, nie aż tak dużo. xd Olaf włączył piosenkę akurat leciała piosenka Adel - Rolling In The Deep, więc wszyscy zaczęli tańczyć i jakoś poszło wszystko dalej sprawie. Znaczy się na samym początku było sztywno nikt nie chciał tańczyć. Tańczyć, potem leciała moja ulubiona piosenka Akapulko, więc wzięłam Filipa, i razem dancowalismy na parkiecie. xd Potem dołączyli wszyscy i było fajnie xd. Przed jakimiś 30 minutami graliśmy w butelkę na całowanie w usta. Nie dość, że zostałam wylosowana do kręcenia jako pierwsza to musiałam zrobić coś, co nie powinno się nigdy zdażyć. 'Okej no to pierwsza kręci Alex' powiedział Olaf i wręczył mi butelkę 'Nie dziękuje' odparłam i oddałam mu butelkę. 'Alex, no proszę' usłyszałam głos Filipa, który dziwnym sposobem znalazł się za mną. Nie chcę. Dajcie mi spokój' powiedziałam i przytuliłam się do Filipa 'Alex ! Alex!' słyszałam tylko jak wszyscy ludzie wokół wołali na mnie. 'No okej' powiedziałam i zakręciłam butelką. Butelka wypdła na Filipa. 'Tak i o to właśnie chodzi' powiedziałam i pocałowałam go w usta, ale mówiąc pocałowałam mam na myśli lekko musnęłam w usta. 'Ej mała co to było?' powiedział Filip 'Pocałunek' odparłam a Marta mnie obroniła 'Miał być pocałunek to był'. Potem kręcił Filip, i wypadło na mnie. Filip zbliżył swoje usta do mnie i nagle pocałował mnie tak głęboko i tak bardzo fajnie się poczułam, jak nigdy. 'Ej, ej !' za długo krzyczeli wszyscy wokoło 'Nie ma tak' usłyszałam Rafała gdzieś za mną 'No okej' odparł Filip, odsunięty już ode mnie, ale nagle znowu mnie pocałował w usta i przytulił mocno do klatkin piersiowej, poczułam jego perfumy i szybko wzięłam butelkę do ręki, bo była moja kolej. Zakręciłąm butelką, a butelka wypadła prosto na Pawła. 'Ale ja nie wiem czy to jest dobre' powiedział Filip i mocno mnie złapał. 'Ej, zabawa to zabawa' powiedział Tyśka, gdzieś z rogu pokoju i usiadła koło mnie. 'Dawaj Alex' pokazała kubkiem, który trzymała w ręku na Pawła. 'Kotku zasady to zasady' powiedziała Tyśka do mojeo chłopaka, i odczepiła mnie od niego. 'No dobra' powiedział 'Ale ja nie patrze' dodał 'Macie 5 sekund' dodał szybko i spojrzał na zegarek, który miał na lewej ręce. Filip zasłonił oczy, a ja zbliżyłam się do Pawła. Spojrzałam się na niego i zbliżyłam się do niego. Paweł spojrzał mi w oczy i pocałował mnei w usta i to tak delikatnie, jak nigdy. Muszę to napisać, nawet Filip tak nie całuje ( na szczęście nie ma tu już Marty ). Nie chciałam tego, naprawdę tego nie chciałam. Szybko się od niego oderwałam i jakby nigdy nic przytuliłam się do Filipa. Naprawdę nie wiedziałam jak się zakochować i do tej pory nie patrzę na niego, a może raczej unikam jego wzroku. Okej narazie nie zapeszam, bo nie chcę aby się coś więcej stało. Idę dalej balangować i idę dalej unikać Pawła. A zdjęcie z Olafem. : )
___________________________________________
od autorki:
w końcu udało mi się napisać coś sensownego xd