Jestem wykończona. To rozpoczęcie roku, było dla mnie masakrycznie trudne. Hahaha, masakrycznie trudno mi się było skupić na Akademii, jak przede mną siedział Adam, a mój chłopak był oddalony o 3 ławki dalej. Nie mogłam się skupić, kiedy On odwracał wzrok i się na mnie patrzył, to było dla mnie strsujące, na szczeście, Marta i Tyśka mnie trzymały, bo inaczej skoczyłabym na niego i wydrapałabym mu oczy. Dosłownie ! Na szczęście mnie trzymały. Jak się okazało nasza klasa jest fajna. 15 chłopaków, i 15 dziewczyn. W dzienniku jestem 4, także jest dobrze, tuż za mną Marta. A tyśka jest 28 : < No trudno : < A potem poszliśmy z naszą paczką Marysia, Marta, Tyśka, Olaf, Paweł, Filip i Rafał. No i ja, poszliśmy do kina na smerfy, a potem na pizze do Antonio. No i właśnie piszę sobie z domu Filipa, bo mi się w swoim domu nudziło, więc zagościłam u niego. Oczywiście nie miał mi tego za złe : ) A zdjęcie z przed wyjśćia do skzoły, tak właśnie byłam ubrana. xd
____________________________________
od autorki:
idę pisać 100, bo chcę ją dzisiaj dodać xd
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames