Moje imię w tym wszystkim może gdzieś zniknąć, niedługo skończę 19lat.
Znów wracam do tego bloga.
Schudłam.
26 maj 2015 - 72kg
21 czerwca 2015 - 67kg
6 sierpnia 2015 - 65kg
To niewiele. Staram się by każdego dnia waga pokazała mniej. To nie zawsze się udaje. Lubię kebaby, pizzę i lody przy 40stopniowym upale.
Nie wiem, które z Was tu jeszcze bywają. Z Wami zawsze było lepiej.
Jestem zakochana. Od prawie siedmiu miesięcy oddycham dla Niej. To daje mi siłę. Jestem zakochana.