Nie pisałam bo majówka, bo grille, bo słodycze..
Ale już jest lepiej :) Kocham siłownię mówię wam szybciej nie miałam wgl okazji by tam zawitać, a teraz jakbym mogła to bym siedziała cały dzień ahh świetnie :) I tylko patrze ile spalam kcal :P
Bilans
ś:płatki owsiane+jabłko+kiwi+zielona
o:pierś z kurczaka na grillu i troche kiełbaski i sałatka czyli z mięsa wytopił się tłuszcz wię nie jest źle
k:2 śliwki+ herbata chińska na trawienie (na zdjęciu )
No i 2h siłowni :) A jutro na zdjęcie szkoda tylko , że mam w 3 dupy nauki i mi się nie chce ale cóż no..
a tak poza notką to założyłam BLOGSPOTA :)