Witajcie kruszynki :* przepraszam że wczoraj nie pisałam ale nie miałam czasu :)

Co do wczorajszego dnia muszę przyznać, że wieczorem na grillu dużo zjadłam i wypiłam ;/

Źle się z tym czułam, ale potem wszystko poszło do kibelka

Co do dzisiaj to piękny słoneczny dzień :) Byłam na meczu ale tylko chwilkę bo jak dla mnie jakiś mega emocji nie ma w piłce nożnej :P Poźniej do kumpla specjalnie by pograć w xboxa kinekta czy jak to się zwie :) Resztę dani spędziłam na miłym spacerku :)

Bilans

ś:jabłko

o:rosół,polędwica w sosie borowikowym + odrobina frytek

 Na więcej jakoś nie miałam czasu , ale mój obiad miał z pewnością duużo kcal ;/

+

bieganie 15 minut

ćwiczenia w domu na brzuch i pośladki 15 minut

x-box kinect :)

Co do zdjęcia to nie mam co wsadzać jakoś , a zdjęcie butów na wymogi sesji ;p