#1

nowy fotoblog:   fbl.pl/euaon

tak źle dawno ze mną nie było. wiesz przyjacielu, obawiam się, że chyba nas czas minął i choćbyśmy nie wiadomo jak się staraliy go zawrócić, On już nie wróci. Nie wrócimy też dawni my z szerokim uśmiechem na twarzy. Chyba nasza przyjaźń zardzewiała. Bardzo bym chciała,żeby było jak dawniej. Czuć Twoją obecność na każdym moim kroku. To,że jesteśmy tacy sami.Ale przykro mi,że tego już nie ma.Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak cholernie mi przykro, jak to cholernie boli. Wiem,że prawdziwą przyjaźń ma się raz w życiu. I ja już swoją przeżyłam. Gdziekolwiek będę i cokolwiek będę robić, zawsze będziesz zajmował w moim sercu swoje miejsce. Zawsze na wspomnienie naszych wspólnych przeżyć się uśmiechnę, albo poczuje żal i te drobne ukłucie w sercu. Wszystkie chwile, które mamy są już tylko w naszych głowach i na zdjęciach. Kilka osób,nas zmieniło i poróżniło, oddaliło od siebie. Dzisiaj już wiem, że " na zawsze razem " jest zarazem dziecinne, ale nabiera nowego znaczenia dla mnie. Na zawsze razem będziemy na zdjęciach i wspomnieniach tamtych chwil, na zawsze razem będziemy w sobie, w swoich serduszkach, i szkoda, że nie będziemy na zawsze razem szli przez życie. Nam się nie udało. Strata Ciebie boli mnie najbardziej. Nie przekreślam nas, czas to zrobił za mnie czy za Ciebie.. nie wiem, czy stało się to z mojej, czy z Twojej, czy może z naszej winy, ale wiedz, że dalej jesteś ważny. ba! jesteś najważniejszy. jesteś tak cholernie ważny, jak nikt w życiu nie był dla mnie ważny. przecież wiem, że nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo za Tobą tęsknie. gdybyś tylko wiedział, co się ze mną dzieje od kilku miesięcy, przez Twoją nie obecnośc. w tym momencie, moim marzeniem jest nawet najkrótsza rozmowa z Tobą, cokolwiek, byle by Cię zobaczyć i upewnić się, że wszystko u Ciebie w porządku. może jeszcze kiedyś będzie tak jak kiedyś,może kiedyś. Może gdzieś. Może letniej nocy. Może u Ciebie. Może u mnie. Może z Tobą Może beze mnie. Może nigdy. może kiedyś będzie dobrze.
na razie na szczęście nie zasługuję. najwidoczniej zapomniałeś już o tym wszystkim, ale ja pamiętam za nach dwoje. Podarowałeś mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszyłeś we mnie coś, o istnieniu czego nawet nie wiedziałam. a teraz? chyba czas się z tym wszystkim oswoić..
Przyjdzie taka chwila, gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło.To właśnie będzie początek.

'ja nie chcę już tęsknić, za tym czego nie ma'