Witam was moje kochane kruszyny ! Mam niestety kiepska sytuacje a mianowicie : brak internetu. Nasza kochana, poslka komunikacja nalozyla na nas kare za odlaczenie internetu podczas przeprowadzki i nie chca przeciagnac kabla pod nasz nowy dom, teraz troche zajmie regulowanie tych spraw wiec teraz kradne ( i to doslownie ) internet od sasiadow co skutkuje wolnemu chodzeniu i innymi slowy braku internetu. Brakuje mi was, brakuje mi House'a ( wspomagam sie ksiazka ktora pochlaniam po prostu ) , brakuje mi facebooka i brakuje mi was ! Mam nadzieje ze bede mogla zagladac co jakis czas na tym internecie do was.
Musze powiedziec ze w niedziele zjadlam najmniej niz w ten majowy weekend ... like it <3
Zmieniam plan treningu ze wzgeldu na problem z nogami a mianowicie :
Pon - Trening Ewy Chodakowskiej, bieganie
Wto - Brzuszki, bieganie
Srod - tak jak pon
Czw - tak jak wto
Piat - tak jak pon
Sob - jazda konna + moze bieganie
Niedz - jazda konna + moze bieganie
Dieta oczywiscie do 1000 kcal, dzisiaj uzupelnilam lodowke w potrzebne skladniki wiec do boju ! W ta sobote wazenie ... shit -.-
______________________________________________________________________________________________
Bilans z wczoraj
Sniadanie: Jajecznica, kromka bialego + szynka + zielony ogorek + pomidor, czerwona herbata z lyzeczka /275 kcal
2Sniadanie: 0 kcal
Obiad: Trooszeczke makaronu w ciemnym sosie z kawalkami karkowki / ok. 273 kcal
Kolacja: Poltora czarnego jak noc chleba specjalnie zakwaszanego <3 z szynka + ogorek zielony + pomidor, czerwona z lyzeczka / 249 kcal
797/1000 - master !
Bilans dzisiejszy
Sniadanie: Pol kromki czarnego jak noc chleba specjalnie zakwaszanego ;d z szynka i pomidorem / 61 kcal
2Sniadanie: Polowka przytulanki czarnego jak noc bla bla bla z szynka i ogoraskiem albo pomidorem, jablko / 139kcal
Obiad: Miseczka pomidorowej z makaronem, troche makaronu w ciemnym sosie z kawalkami karkowki / ok.341 kcal
Podwieczorek: Jogurcik i sonko / 127 kcal
Kolacja : 3 kromki orkisza z almette + szynka + ogorek i czerwona herbata z lyzeczka / 400 kcal - wiem wiem przesadzilam
1068/1000 ahaha zawsze jak przekraczam bilans to tyle samo ... madzik !
Aktywnosc z wczoraj
bieganie - pobilam rekord
Aktywnosc z dzisiaj
Troche cwiczen na nogi
Bieganie - pobilam rekord
jeszcze 4 dni do wazenia
Nie uda mi sie was dzisiaj poodwiedzac za co najmocniej przepraszam ! Sciskam i nadal z wami jestem ;** A no i przepraszam za to ze nie dodalam na czas zdjecia co do akcjii ale nie mialam mozliwosci ;x