Witom was ludzie mili moi ! Powiem wam iz obebzarlam sie wczoraj gdyz iz poniewaz byl melanz i to jaki melaaanz ! Ale na szczescie nic takiego jak chrupki, frytki itp. nie bylo. Ale zacznijmy od nowa.
Spotkalam sie z moimi dziewczynami i poszlysmy na spokojny spacer wiedzac ze bedzie nocka ale ''spokojna'' nocka. Przechodzac obok monopolowego gdzies na odludziu i nagle moja przyjaciolka powiedziala ze mozemy sobie z barku jej rodzicow vodeczke ukrasc. Jednym chorkiem przytaknelysmy. Wiedzac juz ze bedzie melanzyk nie obchodzilo mnie juz níc zbytnio. Poszlysmy na pizze, zjadlam 3 kawalki i kupilysmy jezyki, krakersy i popcorn do mikrofali ( nie bylo az tak kalrycznie ) i tak sie najebalysmy i nazarlysmy i o 3 w nocy wymknelysmy sie na stadion, skaklysmy i biegalysmy. Nastepnie polazlysmy na cmentarz ^^ Bylo strasznie wiec ucieklysmy i wzielam lustrzane, zrobilysmy ''mroczne zdjecia'', zapalilysmy fajki i wrocilysmy do domu. Jakis facet nas pozniej sledzil ale ucieklysmy zwinnie. I potem zaczelam sciagac rozne filmy i gdzies o 6 rano poszlysmy spac. Ja niestety mialam na 12 fryzjera wiec musialam wczesniej wstac. Zjadlam troche duze, za duze sniadanie i pocieklam do domu aby sie ogarnac no i pozniej fryzjer i 3 godzinny spacer.
Mam kaca i jeszcze lekcje musze zrobic wiec poza bieganiem nic wiecej dzis nie zrobie.
Edit wieczorkiem ;*
_______________________________________________________________________________________________
Bilans
Sniadanie: kajzerka z makiem + salata + szynka + twarog + powidly ze sliwek wegierskich <3 / ok.481 kcal
2Sniadanie: Swiderek maly smietankowy <3 / ok.150 kcal
Obiad: Krokiet z miesem + surowka / 330 kcal
Podwieczorek: 0 kcal
Kolacja: jakis jogurt / 108 kcal
1069/1000
Aktywnosc
3 godzinny spacer
Rower 6km
Jazda konna