Juz dzien jedenasty ... jaciesz ale fajnie !
Przepraszam za wczrajsza kolacje skladajaca sie z dwoch bialych kromek i sera zoltego -.- Spalam niestety u przyjaciolki i nie miala ona ani platkow ani jogurtu a bylysmy szalenie glodne po 5 godzinach spaceru. Musze wam sie jednak pochwalic ze wczoraj wlasnie jak wyszlysmy na spacer to dziewczyny kupily sobie marsy, kinder bueno, cala paczke orzechow w czekoladzie a ja , a ja powstrzymalam sie pokusie i zjadlam jablko ! Bylo cholernie trudno ale puzniej zajebista satysfakcja z samej siebie ^^ Dzisiaj biegac bede na pewno ale to pozniej tak samo jak zestaw dla nog, skakanka itp. itd.
Swietnie sie czuje z ta dieta, powiem wam ze zmalaly mi uda jak i brzuszek, moze malutko ale ja widze roznice ;)
Wlasnie zjadlam przepyszne sniadanko i zabieram sie za odwiedzanie was kruszyny !
_______________________________________________________________________________________________
Bilans
Sniadanie: Jajecznica, kromka razowca z twarozkiem + szynka z indyka + pomidor, czerwona herbata z lyzeczka / 332 kcal
2Sniadanie: JogoVita z musli <3, jablko / 120 kcal
Obiad: 4 pierogi, troche jogurtu naturalnego / 395 kcal
Podwieczorek: 0 kcal
Kolacja: 2 sonko + twarozek, czerwona herbatka z lyzeczka / 111 kcal
958/1000
Aktywnosc
700 skokow na skakance
Zestaw dla nog, ud i posladkow
50 brzuszkow
Spacer
11 dni do wazenia