Witam was kochane serdecznie. U mnie dzisiaj domowa sobota ;) Wrócilam z nocki, udała się jak to zwykle gdyby nie to że wielki świerszcz wleciał do pokoju i nas terroryzował. Był okropny ! Schowałyśmy się pod kołdrą i obmyślałysmy plan działania, poszedł on jednak na marne ponieważ świerszcz zaginął i gdy obudziłyśmy się i szykowałam się do domu nagle zaatakował ! W pogotowiu przyszła mama przyjaciółki i go wypuściła ... to było straszne. Nie wiem czy jutro będę jechała na te zakupy, jakoś mi się nie chce i mam jedyne 300 zł w portfelu to zbytnio nic nie kupie ale jeszcze pomyśle. Właśnie wykąpałam się po ćwiczeniach i podjadam sobie winogron, kocham go ! A rodzice, moi kochani rodzice kupili dzisiaj mnóstwo słooodyczy i to moich ulubionych ale nie dam się ich podstępnym intrygom ! O 19 wezmę sobię jogobellę i zrobię herbatkę i o 20 zrobie jeszcze jakieś ćwiczenia bo strasznie mi się podobają! Muszę trochę zwiększyć swój bilans bo nie mam później siły na ćwiczenia, śniadania zwiększę chyba ...
Bilans:
Śniadanie: Mini bułeczka + masło + szynka + ogórek, herbata z łyżeczką / 159 kcal
2Śniadanie: troche winogorna / 24 kcal
Obiad: Pierś z kurczaka z serkiem pleśniowym i ananasem ( 7 niebo ) + troche ziemniaków + mizeria / ok. 370 kcal
Podwieczorek: Troche winogron / 24 kcal
Kolacja: Jogobella, herbata z łyżeczką, pół gotowanej kukurydzy/ 284 kcal
Razem: 861 / 1000 kcal
Ćwiczenia:
Mel B - Warm up
Mel B - abs
Mel B - cardio
Mel B - Cool Down
Znów wróciła chęć na simsy, w listopadzie będzie w końcu Cztery Pory Roku !
Taak taak wiem, zachowuję się jak dziecko ale - mam to gdzieś i idę grać ^^