uwielbiam to zdjecie ;)
Guni zaczyna weekend ;)
chudy weekend. długi weekend bez zawalania ! :)
dzis było tak sobie. eh chora jestem ciagle i do tego przed okresem dlatego chce mi sie wpierdalac.
ale musze sie pohamowac :D
nie pale juz 6 dni! :D policzyłam ze bedzie mi w kieszeni miesiecznie zostawac ponad 50 wiec to idealna kwota na maniciure i brwi :) będę ładniejsza i zdrowsza ;) juz widze poprawe cery :) w tej kwestii silna wola mi dopisuje. Pije jedna kawe dziennie i ograniczyłam do minimum tigery, red bule i inne. Za to pije plusssz witaminowy i łykam witaminki na wlosy i magnez :)
wiecej dbam o siebie.
do szczescia brakuje mi tylko silnej woli co do NIE jedzenia.
chcialabym sie miescic w 600 kcal dziennie do swat zeby zrzucic jak najwiecej.
aby potem miec chociaz normalne swieta.
a potem znow dieta.
a co tam u Was? :)