Kraków^^
Kolega podobny do Christiano Ronaldo przegiął...
Przez niego o mały włos nie walnęłam w słup pod galerią!...
Wycieczka ogólnie w sumie też wygięła:
-7h w pociągu(1str)w przedziale,który powinien mieć ksywke "sauna dla Salezjana"
-Mayday 2,w którym gral pan z na dobre i na zle,
-kleryk,który wyskoczył mi z łazienki w ręczniczku jak ja co dopiero wchodziłam...o_O
-pan konduktor,który wpadł w oko Toporkowi;] przeznaczenie!xD
-nowonarodzony czarny Wiesiu Andzi;D
..itp..itd...
Aaa! zapomniałam dodać, że mieszkaliśmy w seminarium Salezjanów;]
Moc wrażeń jak nic! jea!