A takie stare zdjęcie jeszcze w sumie też z wakacji.. A taka zmułka. Nie ma co robić.
Może jutro w końcu wybiorę się do Ścinawy. Zobaczę ludzi, których dawno nie widziałam.
Wczoraj w stanie krytycznym, dzisiaj już lepiej.
Oby się to nie powtórzyło..
Pozdrawiam :))