Stare zdjęcie, jeszcze z wakacji. Nie mam za bardzo co dodawać.
Już WIGILIA, jak szybko to zleciało, masakra. Jednak cieszę się, że już prawie wszystko ze mną okey. To dzięki pewnym osobom ;* Do Wigilii jeszcze kilka godzin, a ja jeszcze nie wiem w czym pomóc mamie. Staram się jak mogę. Jemioła zawieszona przeze mnie. Na razie jest dobrze.
Noc przespana z telefonem na którym zasnęłam ;o
To przez te nocne długie smsy z przyjacielem. To chyba na tyle.
Życzę Wam Wesołych i Przyjemnych Świąt oraz Pijanego Sylwestra.