Obiecałam sobie, że nawet jeśli zadzwonisz, to nie odbiorę.
Będę patrzyła na ten mały wyświetlacz i uśmiechnę się sama do siebie.
Włączę najbardziej wesołą piosenkę jaką znam, a potem oglądnę komedię romantyczną.
Taki jest plan..
ale wiem, że gdybyś jednak zadzwonił usłyszałbyś moje
- tak? - już po pierwszym sygnale .. ;(
Spoglądając co chwile w prawy , dolny róg ekranu widzę Twoje imię,
Nie , to nie nowa wiadomość..
Tylko znowu zmieniasz status, po co?
Ja widzę, że jesteś. A Ty? widzisz mnie?
Kiedyś mówiłeś, że czytasz moje opisy..
Lubisz wiedzieć co robie, jakiej muzyki słucham w danym momencie.
A no tak , to było kiedyś..
Kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie, zasypując mnie milionem średników z gwiazdką..
I wiesz.. Jeszcze czasami mam ochotę napisać,
hej, co tam ? Tylko boję się zmienienia statusu na niedostępny...