mmiilleesskkaa ::
no to tak... z wygladu przede wszystkim pierwsze co mnie urzeklo to oczy, spojrzenie sa przecudowne  
no i usmiech pozniej zwrocilam uwage na rzeczy typu: nogi, tyłeczek, dłonie i ręceno i reszty przeciez nie widzialam nosek tez masz sliczny taki prosciutki (nie to co Mój :P) pozniej jak sie zblizylismy to doszly takie rzeczy jak dotykanie wachanie czy smakowanie nie powiem na poczatku bylo to dla mnie bardzo dziwne bo sam wiesz w jakiej sytuacji bylam, ale teraz? teraz ogromnie tesknie za tym wlasnie jak Cie obwachuje po szyjce drapie po pleckach dotykam wloskow policzkow - no poprostu magia

a z pozostaych.... 
to sam dobrze wiesz jak bylo bardzo lubialam z Toba pisac (i lubie dalej) bo sam dobrze wiesz ze nie tracilabym czasu zeby tylko z kims pogadac zabijajac czas pisales madrze i podobnie jak ja, rozumielismy sie, no i przede wszystkim laczyly nas wspolne zaineteresowania.... ponadto... to wiesz ... mimo tego, ze  nie miales powodow by pisac ze mna/darzyc mnie sympatia? (no bo sie nie znalismy przeciez i byly marne szanse na poznanie sie) to jakos tak czulam ze sie martwisz troszczysz ze trzymasz kciuki i wierzysz, a tego mi brakowalo... w dodatku caly czas podczas pisania z Toba czulam sie tak hmmm no bardziej wyjatkowo

bylo wesolo gdy sie poznalismy czulam ze tematy nam sie nie skoncza (nie tylko na gg ale i we Wrocku) byles dla mnie od poczatku kims waznym bo najpierw idolem a pozniej mega zabawnym kumplem z ktorym moge pogadac o wszystkim i jeszcze madrze mi doradzi

dowodem na to ze myslalam i tesknilam bylo np to ze opowiadalam o Tobie moim przyjaciolkom a teraz doszly sprawy ktore jeszcze bardziej utwierdzaja mnie w tym ze to właśnie Ty jestes TYM. Kazda chwila, rozmowy i milczenia, smiech, oddech, to ze mnie akceptujesz taka jaka jestem, ze jestesmy bratnimi duszami no i wiesz... podoba mi sie rowniez to ze jestes takii... jak ja troszeczke np pod wzgledem tulenia sie czestego, okazywania uczuc, caluskow i wzruszen ze tak wazna jest dla Ciebie Twoja rodzinka, i jak bardzo kochasz nature no i swoj dom ... nie wspominam juz o muzyce... no poprostu Kocham Cie wlasnie za to co wymienilam i pewnie znalazlabym tysiace jeszcze innych rzeczy ale albo o ich istnieniu jeszcze nie wiem albo bede potrzebowala duzo czasu by je odkryc

zdjecie z wczoraj :*