godzina około 7.40
pierwsze kroki w kolejnym dniu w pracy
a Macek rozpoczyna ów dzień pracy pączkiem i tymbarczkiem.
Zapytacie co było na spodzie kapsla?
"Bla bla bla..."
fakt.. taki też jest ten tydzień..
a już jutro zobacze Klaudię, przytulę się, pocałuję, wreszcie porozmawiam w oczy i usłysze wyraźnie jej głos.
Kocham Cię :*