chcialbym tam uciec...
Co jesli strace sens... Sens zycia..
Czemu kurw nie mozna uniknac cierpienia:'(
Najbardziej boli strata najukochanszej osoby..
Kiedys bylem pusty.. Ale Ty mnie wypelnilas.. Sprawilas ze chcialem sie codziennie rano budzic.. Nigdy nie wyobrazalem sb ze ktos moze byc tak wazny ze mozna tak kogos kochac :'(
Co jesli wszystko straci sens bo nie bd Ciebie?
Badz zawsze... ;'c
Uwierz mi ze naprawde bardzo Cie potrzebuje..
Tylko Ty sprawiasz ze zapominam o wszystkim...
Liczysz sie tylko Ty i ja... Zapominam o calej reszcie o problemach o pierdolach.. Jestes po prostu Ty i moje szczescie
nic wiecej sie nie liczy... ;'(
W morzu lez utopic sie z rozpaczy..