Ten Demot pokazuje dokładnie jak jest ze mną . W tej sprawie chcialbym to kiedyś zmienić ale chyba nie potrafię
Mam naprawdę z tym problem bo chcialbym mieć kogoś tak mi bardzo bliskiego któremu powiedziałbym wszystko co mi na sercu lezy .
Czy tylko tak osoba w ogóle dla mnie istnieje . Kilka razy myslałem że znalazlem jednak do szczetnie się myliłem a nie które te osoby nawet to wykorzystywały wobec mojej osoby .
Moze pojdę sladem mojego dobrego kumpla który jest na razie również sam ale nie szuka bo mówi że ta osoba sam się znajdzie . Ja myśle że zawsze szczęściu trzeba pomóc .
Dziś na uczelni czułem sie jak jakiś Alien slyszalem duzo rozmów przez przypadek z których nic nie wynikało Wydawało się że mówią jakiś innym swoim jezykiem . Sądze że z tymi ludzmi którzy dziś byli na uczelni bedzie tak zawszę . Ciekawe jaki to jezyk :)